Biznes to ludzie i relacje z nimi – przedurlopowe przemyślenia.
Jesteśmy jeden dzień przed urlopem, w biurze obecnie jak w ulu. Kodujemy, odbieramy telefony, odpisujemy na maile i ogólnie stajemy na rzęsach, żeby zdążyć zakończyć wszystkie sprawy przed przerwą wakacyjną. A jak to bywa przed urlopem – im mniej czasu, tym więcej się dzieje. Powinniśmy przestać odbierać telefony i odmawiać wsparcia w sprawach do których się nie zobowiązaliśmy, ale nie taki mamy system wartości w firmie. Pracujemy z przedsiębiorcami i dostarczamy im narzędzia dla biznesu, które pozwalają działać ich firmom w przestrzeni internetowej, ale przy współpracy liczą się nie tylko wyniki i dobry produkt, ale również komunikacja i relacja jaką mamy z klientami, poczucie bezpieczeństwa, stabilności i zrozumienia. Świat IT nie jest tylko „zero-jedynkowy” jak mogłoby się wydawać – przynajmniej nie nasz 😛 Dlatego też pomagamy ile się da, bo dla nas niektóre rzeczy są błahe, a dla innych ludzi znaczą wiele. Robimy to już podświadomie i za to jesteśmy cenieni – klienci zostają z nami na lata. Jednak jak robimy coś podświadomie czasami zapominamy o docenianiu pewnych chwil. Dzisiejsze zachowanie jednej z klientek mi o tym przypomniało, wzruszyłam się i postanowiłam napisać ten post 🙂
Jakość naszego życia sprowadza się do jakości naszych związków z innymi ludźmi.
– Tony Robbins
Zakończyliśmy projekt nowej strony dla naszej wieloletniej klientki – Pani Basi Bajerskiej, właścicielki salonu urody Aspasja. Podczas spotkania podsumowującego cały projekt zarówno P. Basia jak i ja śpieszyłyśmy się, ale mimo to z chęcią porozmawiałyśmy o planach wakacyjnych, o naszych firmach – przyjemny small talk, ale bardziej treściwy i uważny, bo już tak mamy <3 Obie byłyśmy zadowolone z realizacji – dumnie będziemy mogli się nią pochwalić we wrześniu. Kiedy się żegnałyśmy P. Basia poprosiła, żebym zaczekała i wręczyła mi prezent w podziękowaniu za współpracę – coś czego zupełnie się nie spodziewałam. Wiedziała jakie kosmetyki używam, jaki zapach jest moim ulubionym (dostałam przepiękny balsam do ciała Moroccanoil) i przypomniałam sobie, że żadna ilość pucharów i pieniędzy nie jest w stanie dostarczyć mi takiego uczucia spełnienia jak właśnie relacje z ludźmi, pełne uważności, wdzięczności i doceniania. Pani Basia też doskonale to wie i od lat w ten sposób prowadzi swój salon do którego zawsze z przyjemnością przychodzę na strzyżenie, paznokcie, brwi i po kosmetyki. Siła przyciągania? Chyba coś w tym jest 😀
Dzisiaj odbieraliśmy maila nie tylko z prośbą o pomoc czy zrobienie czegoś jeszcze przed urlopem, ale wiadomości od naszych klientów z życzeniami na wakacje. Siedzę teraz po zakończonym dniu, wykończona po wielogodzinnym sprincie i czuje ogromne szczęście, że mamy możliwość pracy w takim otoczeniu <3 Dlatego kiedy drogi przedsiębiorco będziesz miał gorszy dzień przypomnij sobie o ludziach, którzy Cię otaczają – co robisz dla nich, jaka jest Twoja misja i relacja z nimi. Problemy zawsze będą, ale doceniajmy takich wspaniałych ludzi póki mamy ich obok siebie, przeznaczmy czas w naszych biznesach nie tylko na usługi, ale po prostu na komunikację i relacje 😉